3 (303) 2022

b_240_0_16777215_00_images_numery_nowy_03_303_2022_ok.jpgb_240_0_16777215_00_images_numery_nowy_03_303_2022_spis.jpg

 

Z numeru marcowego

„Listu do Pani”

 

Dawno nie było wiosny tak trudnej i obciążonej niepewnością. Nie pomyliliśmy się jednak, pisząc w tytule o nadziei. Nie wystarczy bowiem świadomość, że w takim czasie nadzieja potrzebna jak chleb. Trzeba sercem poczuć, że nadzieja przychodzi, jest na progu. Tak, już od 2 marca, od Środy Popielcowej, przychodzi darowany czas pokuty, ale i radosnego oczekiwania. To wzruszające, jak Bogu zależy na naszej radości. „Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jako obłudnicy” (Mt 6,16) – czytamy w Piśmie Świętym. Nie powinnyśmy więc być ponure czy skwaszone, skoro mamy świadomość nadziei, którą niosą zbliżające się Święta Zmartwychwstania Pańskiego, skoro mamy też nadzieję na nasze nawrócenie, tak ułatwiające znoszenie trudów na każdym etapie drogi. A kiedy dostrzeżemy, że pomimo zewnętrznych zawirowań wypełnia nas łaska i nadzieja, łatwiej zaczniemy cieszyć się wiosną, robić wiosenne porządki, sadzić kwiaty i, co najważniejsze, wspomagać się wzajemnie – czynem i słowem.

Trwa nie tylko czas Wielkiego Postu, ale także czas synodu. Poczynając od salek parafialnych aż po sale Watykanu trwa dyskurs Kościoła o nim samym, o drogach jego wzrostu i naprawy. Potrzebne są i nasze słowa – kobiet kochających Kościół, ale i tych, które poszukują dróg, aby do niego dotrzeć bądź do niego wrócić. O synodzie i drodze synodalnej pisze w tym numerze naszego miesięcznika Alina Petrowa-Wasilewicz (s. 8).

Ósmego marca, w Dniu Kobiet, nie tylko oczekujmy hołdów od naszychmężów, synów, przyjaciół, ale okażmy też serdeczność naszym samotnym babciom, ciociom, nauczycielkom, którym może nikt poza nami kwiatka nie kupi, ciepłego słowa nie powie. Pomyślmy też z miłością o tych kobietach, których tu już nie ma, a którym wiele zawdzięczamy, i ogarnijmy je serdeczną modlitwą. W naszym piśmie znajdziecie teksty o dwóch wspaniałych kobietach: Lidia Dudkiewicz pisze o zmarłej niedawno wybitnej polonistce i publicystce, wzorowej Polce i katoliczce, cenionej autorce Listu do Pani – Marii Żmigrodzkiej (s.18), Ewa Babuchowska zaś o „bohaterce z kijowskiego Majdanu”, oddanej Bogu i ludziom, którym służy – misjonarce z Ukrainy s. Lucynie Grząśko, werbistce (s. 26). Znajdziecie też w Liście do Pani słuszną zachętę: Kochajmy nasze teściowe!, którą formułuje w tytule swojego artykułu Agnieszka Wolińska-Wójtowicz, wspominając też w nim postać bohaterskiej teściowej – bł. Marianny Biernackiej (s. 28).

Dziewiętnastego marca, w dniu opiekuna rodzin, św. Józefa, prośmy go koniecznie, aby upraszał łaskę dobrego życia wszystkim rodzinom, wszystkim kobietom i dziewczętom.

Prawdziwie radosny i wiosenny jest dzień 25 marca – Zwiastowanie Pańskie. Pamiętamy w tym dniu o dwu faktach: o pytaniu i odpowiedzi, z których zrodził się wielki cud. Bóg zapytał Maryję – Wieczny i Wszechmocny zawierzył los odkupienia świata młodziutkiej dziewczynie z Nazaretu. A Jej słowo, Jej zgoda stały się dopełnieniem cudu. To dzięki Jej „Niech mi się stanie” przyszedł Jezus – ten, który przez mękę i zmartwychwstanie otworzył nam źródła łaski i drogi nawrócenia. Te drogi, którymi idziemy przez postny czas ku światłu Zmartwychwstania. W dniu Zwiastowania Pańskiego obchodzony jest, od 1998 roku, Dzień Świętości Życia. Pisze o jego obchodach i stałym obowiązku ochrony życia, a także o dziele duchowej adopcji dziecka poczętego – Agnieszka Wolińska-Wójtowicz (s. 10). Wyrazem zaś troski o prawidłowy rozwój dziecka w fazie prenatalnej jest artykuł prof. Marii Ryś, zawierający też ważne dla matek ostrzeżenie: Za moje zdrowie, proszę, mamo, nie pij! (s. 35). Mocno współbrzmi też z tematyką tych dwóch artykułów zdanie zawarte w felietonie Aby przyroda mogła dbać o nas Piotra Wojciechowskiego (s. 32): Kto ratuje życie, ratuje świat – to musi być początek chrześcijańskiej ekologii.

Aby postępować słusznie, osiągać zamierzone i właściwe cele, potrzebne są nam wiedza i mądrość. O tym, jak je zdobywać, jaka istnieje między nimi zależność, pisze ks. prof. Romuald Jaworski w artykule O wiedzy i mądrości (s. 14). Niech i te dwa, zamieszczone poniżej, zdania z jego tekstu prowadzą nas w dni pogodnej, bo pełnej nadziei, wiosny: Mądrość to umiejętność różnicowania wiedzy ważnej, słusznej, znaczącej od tej, która jest banalna, zbędna albo szkodliwa. Mądrość jest darem Boga. Człowiek ma do niej dostęp, jeśli nie wejdzie na drogę grzechu.

REDAKCJA