3 (293) 2021

b_240_0_16777215_00_images_numery_03_293_2021_oklad.jpgb_240_0_16777215_00_images_numery_03_293_2021_spis.jpg

 

Z numeru marcowego

„Listu do Pani”

 

Zima i pandemia – ostatnie miesiące tego mariażu to był niełatwy czas. Na szczęście wkraczamy w marzec i wkrótce przynajmniej zimę będziemy mieli za sobą. Nawet jeśli domiesza nam on do pogody biel śniegu i mroźne gwizdy wiatru, wiedzieć będziemy, że blisko już wiosenne ciepło, że więcej światła przynosić będzie każdy dzień. Może najważniejsze w marcu jest właśnie to, aby w świetle dnia, w świetle Ducha zobaczyć, dokąd zmierzamy, dostrzec dary, jakie nam daje ten czas. A marzec to czas Wielkiego Postu, koniec miesiąca to już początek Wielkiego Tygodnia, 28 marca przypada Niedziela Palmowa. Rozpoznajmy więc marzec jako przednówek światła Paschy. Nie zgubmy też z serc mądrości Popielca, wezwania do nawrócenia. Ta mądrość pozwala nam zobaczyć, jakimi darami Ojca są wielkopostne praktyki – modlitwa, post, jałmużna. To nie my dajemy; to gest dawania, to czyn odmówienia sobie, to słowo modlitwy otwierają nas na przyjęcie łaski nawrócenia. A z nią rodzi się radość.

W klimacie radości przeżywać też pewnie będziemy tradycyjny już Dzień Kobiet – przyjmować kwiaty, słuchać serdecznych słów wdzięczności... Ale w ciszy wieczoru może przemknie też w nas, w ramach postnych rozważań, pytanie: Tak naprawdę, jaką kobietą jestem? Czy moja kobiecość nie wymaga jednak jakiegoś istotnego szlifu? Czy i moją dewizą mogłyby stać się słowa Henriette Renié – o której na s. 29 pisze Anna Sikorzak-Olek – Wszystko, co robię, robię na większą chwałę Bożą?

Pierwszy dzień wiosny – 21 marca niesie nam piękny w swej wymowie – Międzynarodowy Dzień Poezji. Czyli zachętę, byśmy przypomniały sobie o tym ważnym zadaniu, jakim jest poszukiwanie piękna, które niejedno ma imię. W tym numerze, w Roku Cypriana Norwida, sylwetkę wielkiego polskiego poety, o którym Jan Paweł II pisał, iż z jego dzieła emanuje światło, pozwalające wejść głębiej w prawdę naszego bycia człowiekiem, chrześcijaninem, Europejczykiem i Polakiem, przedstawia prof. Tomasz Korpysz na s. 22.

Sięgnijmy więc po wiersze Norwida – i nie tylko po nie, także częściej po inne wartościowe książki. Niechby wróciły: dobry obyczaj wspólnej w rodzinie lektury, a także momenty, kiedy stajemy w drzwiach i ofiarowując książkę, mówimy do kogoś bliskiego: Przyniosłam, to dla ciebie, musisz to przeczytać!

A 19 marca to dzień św. Józefa. Trwa rok poświęcony opiekunowi Świętej Rodziny, którego cnoty winniśmy w sobie wyrabiać. Tu podpowiedzią będzie cykl rozpoczętych w tym miesiącu wypowiedzi ks. Janusza Chyły i Dobromiły Salik na s. 4. Niech w naszej niełatwej drodze pomaga nam też przykład postawy i życia sług Bożych – o. Wenantego Katarzyńca (mija 100 lat od jego śmierci) i ks. Franciszka Blachnickiego (upływa 100 lat od jego urodzin), o których pisze w tym numerze Listu do Pani Agnieszka Wolińska-Wójtowicz na ss. 6 i 8. To także oni przypominają swym przykładem, iż mamy się wyzwalać z egoizmu, bierności, otwierać na dary Ojca.

Zima odchodzi – nie mija natomiast ostra walka o życie nienarodzonych, może jedna z najważniejszych batalii współczesności. Obronie życia nienarodzonych poświęcił swoje życie prof. Włodzimierz Fijałkowski – pisze o nim prof. Dorota Kornas-Biela na s. 26. Ten istotny problem porusza też w swoim felietonie Piotr Wojciechowski na s. 32. I my nie możemy pozostać obojętni.

W pamiątkę Zwiastowania Najświętszej Panny Maryi, 25 marca, Kościół obchodzi Dzień Świętości Życia. To wezwanie dla każdej z nas – pomagać wiernie i ofiarnie tym, którzy ocalają zagrożone życie ludzkie, życie dzieci nienarodzonych. Ogarniajmy modlitwą te dzieci i obrońców życia. Niech o naszej postawie świadczą i nasze słowa i pomoc udzielana samotnym matkom. Módlmy się też o ducha jedności dla skłóconych, o dar dialogu łagodzonego braterstwem..

REDAKCJA